Poza tym jesteś oazą tolerancji... Na pewno.mika pisze:Jestem nietolerancyjna w tym jednym wypadku
zmiany w zlym kierunku
Moderator: DKS
- elveez
- Posty: 12199
- Rejestracja: poniedziałek, 30 czerwca 2003, 15:01
- Lokalizacja: Magierowo / Trocinowo
- Kontakt:
mysle ze HAP zawarł tu dosc wyczerpujaca definicje normalnosci homoseksualizmu..widze to podobnie - narazie jednak debata dotyczy prawa do adopcji dzieci - temat o wiele brdziej ciezki niz legalnosc zwiazku monoseksualnego 

Ciekawostki z regionu i nie tylko. Zapraszam na mój kanał. http://www.youtube.com/user/elveezultra/videos


http://www.youtube.com/watch?v=c0fXMnIf ... ch%2Dojcow
Żałosne, strasznie żałosne. Szkoda mi go i pozostałych.
Żałosne, strasznie żałosne. Szkoda mi go i pozostałych.
http://www.fanfoto.pl/yacek29.html" onclick="window.open(this.href);return false;
- elveez
- Posty: 12199
- Rejestracja: poniedziałek, 30 czerwca 2003, 15:01
- Lokalizacja: Magierowo / Trocinowo
- Kontakt:
http://wiadomosci.onet.pl/1505468,11,item.html
Gazeta Wyborcza": Większość Polaków - 55 procent - popiera apel wiceministra edukacji, aby nauczycielami nie mogli być homoseksualiści.
Z sondażu, przeprowadzonego na zlecenie gazety, wynika też, że trzy czwarte osób poniżej 24 roku życia nie ma nic przeciwko nauczycielom-gejom.
Gazeta Wyborcza": Większość Polaków - 55 procent - popiera apel wiceministra edukacji, aby nauczycielami nie mogli być homoseksualiści.
Z sondażu, przeprowadzonego na zlecenie gazety, wynika też, że trzy czwarte osób poniżej 24 roku życia nie ma nic przeciwko nauczycielom-gejom.
Ciekawostki z regionu i nie tylko. Zapraszam na mój kanał. http://www.youtube.com/user/elveezultra/videos


-
- Posty: 1993
- Rejestracja: niedziela, 22 maja 2005, 09:34
Po wysłuchaniu piosenki, zwracam uwagę na słowa w jej tekscie " jestem ich synem". Wygląda to na manipulacje słowną, błąd faktyczny. "Jestem ich wychowankiem" byłoby lepiej - z tego wynika, że nie ma jeszcze formy słownej dla zainteresowanych. Bowiem logicznie jest nie uważać dwóch ojców jako rodziców jednego syna. Związek, małżeństwo dwóch osób tej samej płci jest na tyle nowe w świadomości spolecznej, że potrzeba byłoby czasu na znalezienie wlasciwej formy wypowiadania się o tym. Widzę tu podobieństwo z inną sytuacją np. ludzie nienormalni - ludzie normalni inaczej.
Ale zes sie uparl .. lol widze ze mnie bardzo dobrze znasz, tak jak znasz wszystkie moje poglady na kazdy temat, gratuluje jeszcze nikt tego nie dokonal ... jak dla mnie to jest koniec wymiany zdan z toba juz mnie to nudzi a zdania i tak niezmienie.HAP pisze:Poza tym jesteś oazą tolerancji... Na pewno.mika pisze:Jestem nietolerancyjna w tym jednym wypadku
Jeśli wygłaszasz kategoryczne poglądy, miej odwagę przyjąć to, że komuś się to nie spodoba (na marginesie: "nie" z czasownikami piszemy osobno, ale może jeszcze do tej klasy, w której tego uczą, nie dotarłaś).mika pisze:Ale zes sie uparl .. lol widze ze mnie bardzo dobrze znasz, tak jak znasz wszystkie moje poglady na kazdy temat, gratuluje jeszcze nikt tego nie dokonal ... jak dla mnie to jest koniec wymiany zdan z toba juz mnie to nudzi a zdania i tak niezmienie.HAP pisze:Poza tym jesteś oazą tolerancji... Na pewno.mika pisze:Jestem nietolerancyjna w tym jednym wypadku
A co do meritum, to jeśli w tej sprawie jesteś tak uprzedzona i wyprana z tolerancji, to nie wierzę, abyś w innych wypadkach była tolerancyjna. Zresztą nawet nie o tolerancję chodzi, ale po prostu o zdrowy rozsądek. Twój sposób oceny całej ogromnej grupy poprzez poznanie jednego jej członka to prawdziwy majstersztyk (chodzi o ową lesbijkę, którą poznałaś).
Zgadzam się jednak, że ta dyskusja powinna być zakończona. Nie sądzę, aby jakieś argumenty trafiły do Ciebie.
Ale nie płacz - czas jest najlepszym nauczycielem.
- elveez
- Posty: 12199
- Rejestracja: poniedziałek, 30 czerwca 2003, 15:01
- Lokalizacja: Magierowo / Trocinowo
- Kontakt:
http://muzyka.onet.pl/10176,1399670,wywiady.html
Do tej pory werbalne ataki przeciw homoseksualistom należały do dobrego tonu w środowisku hiphopowców. Teraz gejowscy raperzy próbują wstrząsnąć środowiskiem, organizując trasę koncertową Homo Revolution Tour.
Do tej pory werbalne ataki przeciw homoseksualistom należały do dobrego tonu w środowisku hiphopowców. Teraz gejowscy raperzy próbują wstrząsnąć środowiskiem, organizując trasę koncertową Homo Revolution Tour.
Ciekawostki z regionu i nie tylko. Zapraszam na mój kanał. http://www.youtube.com/user/elveezultra/videos


Po pierwsze nikt nie jest doskonaly a jeden blad nie robi ze mnie analfabetki, ktora w tym miejscu ze mnie zrobies ... tego typu uwagi zostaw dla siebie... widze ze jak nie masz argumentow to sie czepiasz szczegolow super ... bardzo inteligentne tego napewna nauczyli cie w tych szkolach do ktorych chodziles ...HAP pisze: ...(na marginesie: "nie" z czasownikami piszemy osobno, ale może jeszcze do tej klasy, w której tego uczą, nie dotarłaś)...
...Twój sposób oceny całej ogromnej grupy poprzez poznanie jednego jej członka to prawdziwy majstersztyk (chodzi o ową lesbijkę, którą poznałaś)...
Po drugie jakbys czytal dokladnie to co pisalam to bys wiedzial ze taka postawe mialam jeszcze przed poznaniem tej dziewczyny a pozanie jej tylko mnie utwierdzilo w tym ze moja opinia sie nie ma po co zmieniac.
ehh.. .
Dlaczego ze sprawy homosexualistów zawsze robi sie wielkie halo? to było jest i będzie zawsze,tylko teraz wszystkim sie o tym przypomniało. Mi homo osobiście nie przeszkadzają,tolerować toleruje.
Powiedzcie mi tylko gdybyście mieli do wyboru,oddac dziecko do rodziny w której matka i ojciec piją,wszystkie pieniadze idą na alkohol,nie ma mówy o zadnym jedzeniu,zapewnienia jakiegokolwiek bytu materialnego i przyszłości dziecku czy gdybyście mogli oddac je do rodziny ( ona i ona/on i on/) która tak bardzo pragnie tego dziecka,ze rezygnuje ze wszytskich własnych potrzeb,na rzecz potrzeb tego dziecka,macie pwnosc ze dziecko bedzie nakarmione,czyste,bezpieczne a przedewszystkim otoczone miłością.
Która opcje byście wybrali?
Dlaczego ze sprawy homosexualistów zawsze robi sie wielkie halo? to było jest i będzie zawsze,tylko teraz wszystkim sie o tym przypomniało. Mi homo osobiście nie przeszkadzają,tolerować toleruje.
Powiedzcie mi tylko gdybyście mieli do wyboru,oddac dziecko do rodziny w której matka i ojciec piją,wszystkie pieniadze idą na alkohol,nie ma mówy o zadnym jedzeniu,zapewnienia jakiegokolwiek bytu materialnego i przyszłości dziecku czy gdybyście mogli oddac je do rodziny ( ona i ona/on i on/) która tak bardzo pragnie tego dziecka,ze rezygnuje ze wszytskich własnych potrzeb,na rzecz potrzeb tego dziecka,macie pwnosc ze dziecko bedzie nakarmione,czyste,bezpieczne a przedewszystkim otoczone miłością.
Która opcje byście wybrali?
Stawiam sprawę jak kawę na ławę że fenomenalnie miotam.