Wspomnienia o dawnej Ustce.
Moderator: DKS
Najlepsze lody włoskie były w budce obok Chomczyńskiego (teraz jest tam studio kuchenne czy t.p.) Do dzisiaj nie znalazłem innych lodów o takim mocno mlecznym smaku. A pamiętacie te kosmicznie długie kolejki u samego Chomczyńskiego... (ciekawe ilu z nas podrabiało trójkątne karteczki z kasy, żeby na lewo dostać loda
).
A mnie osobiście z dzieciństwa utkwiły dwie rzeczy: tzw. zakręt śmierci i górki w ogóle pod wieżą ciśnień (jakie tłumy dzieciaków tam przychodziły
) no i często wspominam właśnie plac zabaw na rogu Chopina i Żeromskiego. Mnogość sprzętu i mnogość dzieci...zwłaszcza pamiętam tą superwysoką (z ówczesnego punktu widzenia) zjeżdżalnię i chuśtawkę-pociąg, na której bujaliśmy się tak wysoko ile się dało...
Aha i jeszcze te konstrukcje wodne - zapory, kanały - jakie tworzyliśmy na "Smródce" koło Almary...
I jeszcze te wojny na śnieżki pomiędzy podwórkami na trawniku na Pl. Wolności, czy wojny w Lany Poniedzialek... To były czasy...

A mnie osobiście z dzieciństwa utkwiły dwie rzeczy: tzw. zakręt śmierci i górki w ogóle pod wieżą ciśnień (jakie tłumy dzieciaków tam przychodziły

Aha i jeszcze te konstrukcje wodne - zapory, kanały - jakie tworzyliśmy na "Smródce" koło Almary...
I jeszcze te wojny na śnieżki pomiędzy podwórkami na trawniku na Pl. Wolności, czy wojny w Lany Poniedzialek... To były czasy...

"Ruchy władzy są strasznie przewidywalne, traktują Polaków jak głupich ludzi" (J. Stuhr)
Projekt niezależny "Ustka! To logiczne" https://www.facebook.com/groups/2293914710838298/
Projekt niezależny "Ustka! To logiczne" https://www.facebook.com/groups/2293914710838298/
Zakręt śmierci pamietam doskonale -smigałem na butach...A mnie osobiście z dzieciństwa utkwiły dwie rzeczy: tzw. zakręt śmierci i górki w ogóle pod wieżą ciśnień (jakie tłumy dzieciaków tam przychodziły Rolling Eyes ) no i często wspominam właśnie plac zabaw na rogu Chopina i Żeromskiego. Mnogość sprzętu i mnogość dzieci...zwłaszcza pamiętam tą superwysoką (z ówczesnego punktu widzenia) zjeżdżalnię i chuśtawkę-pociąg, na której bujaliśmy się tak wysoko ile się dało...
Ogródek Jordanowski sie nazywał ten park z zjezdzalniami itp.grałem w ping-ponga tam.Pozdro
- elveez
- Posty: 12199
- Rejestracja: poniedziałek, 30 czerwca 2003, 15:01
- Lokalizacja: Magierowo / Trocinowo
- Kontakt:
stara stodola :) kolo dorabialni kluczy byly 2 automaty rosyjskie (bujaki) foczka i slonik :) kazde dziecko molestowalo ten kacik - jw hustawki na rogu chopina :) oraz plac wolnosci - bez stanowisk handlowych -wyscigi na rowerze - mecze na betonie przetarte portki ...stluczony tylek od spadania z drzew rosnacych dookola rynku, i pamietne pobojowisko na miejscu nowej czesci cmentarza - idealny plac do zabaw w strzelanego
Ciekawostki z regionu i nie tylko. Zapraszam na mój kanał. http://www.youtube.com/user/elveezultra/videos


... gra w kapsle (każdy miał swoje indywidualnie ozdabiane koszulki) , zwłaszcza w czasie Wyścigów Pokoju, na murku dookoła placu i na trasach rysowanych na asfalcie, szaleństwa na rowerach i wrotkach, a zimą wielkie lodowisko... i tzw. statek- konstrukcja z laminatu - w której mieliśmy swoja kryjówkę podczas zabaw w chowanego...elveez pisze: oraz plac wolnosci - bez stanowisk handlowych -wyscigi na rowerze - mecze na betonie przetarte portki ...stluczony tylek od spadania z drzew rosnacych dookola rynku, ...
"Ruchy władzy są strasznie przewidywalne, traktują Polaków jak głupich ludzi" (J. Stuhr)
Projekt niezależny "Ustka! To logiczne" https://www.facebook.com/groups/2293914710838298/
Projekt niezależny "Ustka! To logiczne" https://www.facebook.com/groups/2293914710838298/
- elveez
- Posty: 12199
- Rejestracja: poniedziałek, 30 czerwca 2003, 15:01
- Lokalizacja: Magierowo / Trocinowo
- Kontakt:
a zimą wielkie lodowisko... i tzw. statek- konstrukcja z laminatu - w której mieliśmy swoja kryjówkę podczas zabaw w chowanego... - w tym pomniku z laminatu pozniej urzadzono dzikie WC, olbrzymia kałuza na srodku placu - kto szybciej wjedzie rowerem :D hehehe zima stala tam olbrzymia choinka :) - matka mnie dojrzala kiedys na czubku tej konstrukcji..hehehe ( i tzw. statek- konstrukcja ) - kazdy to nazywal statkiem o dziwo bylo to ognisko Plac pamietam jednak z odwiedzim objezdnych kupców mozna bylo kupic giwere na kapiszony gumy donald z zachodu i wiele innych rzeczy. Na rogu kolo gazowni 1 ustecki koles z popcornem :)
Ciekawostki z regionu i nie tylko. Zapraszam na mój kanał. http://www.youtube.com/user/elveezultra/videos


Jak juz tak się rozmarzyliśmy to dodam jeszcze kino niezależnie jaki film zawsze frekwencja była. Po kilka albo kilkanaście razy szło się na Gwiezdne Wojny czy Poszukiwacze zaginionej arki.
Sklep z pamiątkami u państwa Talarków i wprasowanki które tam można było kupić. Sam sobie koszulkę PUMA zrobiłem żelazkiem
Acha i jeszcze jedno namietnie w podstawówce graliśmy w tak zwaną ściankę.
Sklep z pamiątkami u państwa Talarków i wprasowanki które tam można było kupić. Sam sobie koszulkę PUMA zrobiłem żelazkiem



Acha i jeszcze jedno namietnie w podstawówce graliśmy w tak zwaną ściankę.
- elveez
- Posty: 12199
- Rejestracja: poniedziałek, 30 czerwca 2003, 15:01
- Lokalizacja: Magierowo / Trocinowo
- Kontakt:
kiosk ze slodyczami - tzw brudas :) najtansze zelki w ustce i obok blok na ktorym do ostatniego remontu widniala prl'owska flaga wymalowana na okazje pochodu :) co za czasy az sie lezka w oku kreci - moze Mirku jakies foty z pozaru rynku?
Ciekawostki z regionu i nie tylko. Zapraszam na mój kanał. http://www.youtube.com/user/elveezultra/videos


Nie .Tylko ta jeszcze jedna z innego ujęcia ..Chętnie zobaczyłbym korty na których się wychowałem -były gdzie teraz jestv rynek.Nie znalazłem jeszcze fotki z kortami tenisowymi.


"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."