Apel do Strazy Miejskiej i Policji w Ustce

[elveez]

ALKOHOL LEGALNY NA MARYNARKI POLSKIEJ

Do takich wnioskow dochodze, obserwujac okolice monopolowego od 4 dni codziennie tam jestem ... OD Spolem do Monopola. Cos sie zmienilo w przepisach ?

[maj]

A ja powtórzę, nieco zaktualizowane, pytanie z, chyba, roku ubiegłego:
1. W roku 2006 i pierwszej połowie roku 2007 ile koncesji zostało zabranych/wstrzymanych za sprzedaż alkoholu nieletnim?
2. W analogicznym okresie ile osób nieletnich zatrzymały obie te służby i czy zidentyfikowano osoby/punkty sprzedaży udostępniające alkohol nieletnim?

[alien]

W roku 2006 bylo i minelo jak koncesjie zabrano to i tak nadal jest tam sprzedawany alkochol
zatrzymane osoby nieletnie nawet jak zostaly zidentyfikowane nawet jak podali gdzie kupuja alkochol to i tak nadal tam przychodza i go kupuja tu chodzi o ZYSK kazdy chce zarobic a ze alkochol najlepiej sie sprzedaje hmmm

[joluśka]

Siedziałam na ławeczce naMarynarki Polskiej i obserwowałam samochody WJEŻDŻAJĄCE w tą ulicę od strony Kościoła.Znak z zakazem wjazdu stoi ,a kierowcy mają go w nosie.Strażnika miejskiego nie ma tam.Siedziałam pół godziny.W tym czasie wjechały "pod prąd" 4 samochody.Strażnicy są opłacani też z moich podatków, więc mam prawo żądać od nich rzetelnej pracy.Panowie DO ROBOTY,pracujecie dla nas.I jeaszcze jedno,po Mar.Polskiej poruszmy się slalomem między zaparkowanymi autami.Po chodniku nie można przejść, bo jest za wąsko między zaparkowanymi autami,a budynkami.Wygląda to okropnie.Do tego maszkarki gazony z których wyrastają drzewa.Okropność.Dalej w stronę morza jest lepiej.Gazony niższe i kosze na Smieci metalowo-drewniane,a nie kamienne brzydactwa.Ulica jest"przedobrzona".Należało pamiętać,że elegancja jest skromna.Wyszła WIEŚ.

[maruda]

Siedziałam na ławeczce naMarynarki Polskiej i obserwowałam samochody WJEŻDŻAJĄCE w tą ulicę od strony Kościoła.Znak z zakazem wjazdu stoi ,a kierowcy mają go w nosie.Strażnika miejskiego nie ma tam.Siedziałam pół godziny.W tym czasie wjechały "pod prąd" 4 samochody.Strażnicy są opłacani też z moich podatków, więc mam prawo żądać od nich rzetelnej pracy.Panowie DO ROBOTY,pracujecie dla nas.

Bede wredny jak napisze

tel. (0-59) 814-67-61 ; tel. (59) 814-33-60 ; tel. bezpłatny. 986

[alien]

jolusia zgadzam sie z twoja opinia jak juz mowilem po 20 s.miejskiej nie widac no ale coz mozna sobie mowic a i tak nic z tym sie nie zrobi

[maj]

Już chyba drugi rok z rzędu piszę, że pewnym wyznacznikiem sumienności Straży Miejskiej i Policji (nie zapominajcie, że ona też jest od pilnowania porządku) jest chodnik przy szpitalu. Niby zakaz postoju, ale... Ciekawe ile razy dziennie przejeżdżają tam w/w. służby. Ilekroć tamtędy przechodzę ZAWSZE stoją tam samochody

Dla ścisłości podam, że chodnik przy szpitalu ma ten znak, po drugiej stronie już nie obowiązuje zakaz postoju.

[falcorman]

Fakt faktem jest łamanie przepisów, ale tak naprawdę infrastrukturę parkingową mamy do d.... Więc nie dziwie się aż tak, że kierowcy łamią przepisy. Teraz zaczyna się sezon więc tego typu przypadki staną się jeszcze bardziej nagminne.

[alien]

no i jak bylo tak bedzie

[smigol]

joluska a pomyslałaś że straznicy w tym czasie mogli byc gdzie indziej?????? czy Ty moze wcale nie myślisz
sprawdz kolezanko kogo po południu tam częściej widać SM czy Policję???

[Smutna]

Też mi sie nie podoba, że na ul.M. Polskiej jeżdza samochody. Jeszcze nie widziałam tam patroli policji i straży .Gdzie oni są jak są potrzebnii........

[hanse]

Już chyba drugi rok z rzędu piszę, że pewnym wyznacznikiem sumienności Straży Miejskiej i Policji (nie zapominajcie, że ona też jest od pilnowania porządku) jest chodnik przy szpitalu. Niby zakaz postoju, ale... Ciekawe ile razy dziennie przejeżdżają tam w/w. służby. Ilekroć tamtędy przechodzę ZAWSZE stoją tam samochody

Dla ścisłości podam, że chodnik przy szpitalu ma ten znak, po drugiej stronie już nie obowiązuje zakaz postoju.

nie wiem czy się nie mylę ale znak dotyczy ulicy, auto osobowe moze zaparkować na chodniku jeśli zostawi 1,5 metra dla pieszych. Gdyby pod tym znakiem była tabliczka "dotyczy także chodnika" to wtedy tak auta zaznaczone strzałka stoja nieprawidłowo ale nie jest i wg mnie wszystko jest ok. Sam tam prrkuje jak jade do ambulatorium z teściową.

Ale o czym innym chciałem: przykład z dzis, niedziela, przyjeżdżaja wczasowicze na Polną (tzw miniosiedle Zębiec) przy wjeździe znak "Strefa zamieszkania" czyli parkowanie tylko i wyłącznie w miejscach wyznaczonych, do tego powtórzony znak zakaz zatrzymywania i postoju - wtaczaja się dwie oktavie z rejestracjami DW..... parkuja, pytam gosci czy widzieli znaki i czy one moze u nich nie obowiazuja, na poczatku rzucaja się że nie ma gdzie zaparkować a oni chca miec parking pod oknami (jest wyznaczony i oznakowany parking dla wczasowiczów na trawniku) daje im wybór ja prosze teraz i radzę za darmo a za 10 minut przyjedzie radiowóz i to samo poradzi za opłatą - jeden mieknie i przestawia auto drugi nie. Chyba jednak bede musial zadzwonic na policje by oni go porosili. Dla baranów i chamów bez litosci. Apel do policji i straży miejskiej - bądźcie bezlitośni. No i czesto wpadajcie na Polną na miniosiedle Zebiec - zwłaszcza rano. Zawsze kilka mandatów wypiszecie. Czasem są auta tak postawione, ze nawet pieszy ma trudnosci z przejściem a o wyjeździe autem do pracy to juz nie ma co marzyć.

[smigol]

co wy gadacie że nie widać służb mundurowych
w sobotę jak grupa pijanych ludzi rozrabiała na ulicy M.Polskiej to kogo tam widziałem ????Straz Miejską .Podobało mi się że mimo chyba pięciu osób będących pod wpływem alkoholu zabrali z tamtąd dwóch najbardziej agresywnych i wywieźli w kajdankach ,Panowie trzymać tak dalej.Stojący obok ludzie takie duże oczy zrobili i sie dziwili czy w tym mieście jest Policja ???ze tylko was widać tam było.
Pozdrawiam

[falcorman]

Tak to już jest, że kiedy z takich lub innych powodów nie chcemy się natknąć na służby mundurowe ... - TO SIE NIE DA !!

[elveez]

Ciekawe gdzie ten cwaniaczek co Pana Gadosia chwalil ?

[maj]

nie wiem czy się nie mylę ale znak dotyczy ulicy, auto osobowe moze zaparkować na chodniku jeśli zostawi 1,5 metra dla pieszych. Gdyby pod tym znakiem była tabliczka "dotyczy także chodnika"

Zdaje się, że się jednak mylisz. Gdyby tam była tabliczka "Nie dotyczy chodnika" wówczas można by parkować na chodniku.
Analogiczna sytuacja była na ul. Żeromskiego. Robiliśmy awanturę na forum o znaczek holownika pod znakiem "zakaz zatrzymywania się i postoju" i zupełnym nieegzekwowaniem go przez kierowców i służby mundurowe. Dla świętego spokoju zamieniono "holownik" na "Nie dotyczy chodnika"

Art. 47. 1. Dopuszcza się zatrzymanie lub postój na chodniku kołami jednego boku lub przedniej osi pojazdu samochodowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 t, pod warunkiem że:

1. na danym odcinku jezdni nie obowiązuje zakaz zatrzymania lub postoju;

2. szerokość chodnika pozostawionego dla pieszych jest taka, że nie utrudni im ruchu i jest nie mniejsza niż 1,5 m;

3. pojazd umieszczony przednią osią na chodniku nie tamuje ruchu pojazdów na jezdni.

2. Dopuszcza się, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 pkt 2, zatrzymanie lub postój na chodniku przy krawędzi jezdni całego samochodu osobowego, motocykla, motoroweru lub roweru. Inny pojazd o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 t może być w całości umieszczony na chodniku tylko w miejscu wyznaczonym odpowiednimi znakami drogowymi.

[hanse]

maj, pytałem policjanta z drogówki auta stoja wg niego prawidłowo, gdyz znak dotyczy jezdni a jest zachowany art47.2 czyli jeśli szerokośc chodnika wynosi więcej niż 1,5 m.

Chodzi o to by całe auto stało na chodniku pozostawiając pieszym 1,5 metra szerokości chodnika wtedy znak zakaz postoju go nie dotyczy i spełnia warunki zajmowania miejsca na chodniku.

Ciekawe kto ma racje? Może sie ktoś wypowie?

[eddie]

no to moze ja ..
nie dalej jak 2 godz. temu dostalem mandat .. za picie piwa.. taaa ok .. mialem lecz nie pilem.. szedlem od strony mariny w strone parku przy mar. polskiej, podjechal radiowoz a w nim znana nam geba (kto wie niech nie pyta) + 3 kolesi (jedna 'pani') .. za co mandat? .. za picie.. ok .. szkoda ze jak upomnialem 'funkcjonariuszy' ze dwa kroki (doslownie) ode mnie ktos chleje i rozrabia , a oni nie maja zamiaru interweniowac poinformowano mnie ze mam 7 dni na zaplacenie. ok .. kumam.. kurort tak?.. szkoda ze znow i u nas sa rowni i rowniejsi (np. moj tato byl ubekiem to ja bede policjantem - masz 100 zl i ciesz sie ze nie wiecej)
co to ma byc?!?!
dzis.. pobor .. idzie 6 wyrosnietych chlopa kolo domu mego - wrzaski qrwy i ******** - ok godz. 13. .. nooo ... pomiedzy domem policjanta a strazaka miejskiego - .. wyszedlem i problem.. a nikogo nie ma... dziekuje serdecznie.. jako bezrobotny - nie zaplace! ...
mam nadzieje ze jakis ktos ze stolka zglosi sie i zaproponuje jakies madre rozwiazanie ... - inne od 3 czy 4 'policjantow' w jedntym polonezie ktorym wydaje sie ze sa straznikami texasu! ..
jutro ide tu i tam. ... zycze udanych wakacji kazdemu kto ma chec isc na spacer (grzecznie).
ps. nie dalej jak 1,5 tyg. temu zostalem pobity prze grupe ok 7 osob na ul. darlowskiej (alkohole swiata) .. cale zajscie trwalo ok 20 minut - nikogo nie bylo.. a byla godz. ok 00.00.
pozdrowienia serdeczna dla WLADZY! ..
edd

[maj]

@hanse.
A to dziwna bardzo interpretacja. Bo zdaje się winny być spełnione wszystkie trzy warunki art 47.1, a nie wybiórczo jeden.
Jeżeli mowa byłaby o jednym z punktów art. 47.1, wówczas artykuł miałby brzmienie: "dopuszcza się (...) jeżeli pełniony jest co najmniej jeden z warunków".

Ciekawe dlaczego interpretacji Twojego policjanta nie mozna zastosować na ul Mar. Polskiej, czy na ul. Mickiewicza od Żeromskiego do Słowiańskiej.

[elveez]

To co opisal eddie to standard.

Policja lazi z brzuchem (od piwska) bo od czego innego taki nie rosnie w wieku 30lat - Dobrze ze umowa o paliwo z orlenem sie skonczyla to sobie lenie pospaceruja. Bojka z uzyciem niebezpiecznego narzedzia mniej wazna, niz mandat za picie piwa (4 osoby), za picie wodki juz sie nie dostanie (3 osoby). Policjant odmawia podjecia interwencji bo mowi ze musi skonczyc.


Kto odpowiada za porzadek w miescie ? a Kto za chaos ?