oczyszczalnia ścieków w Ustce

[Ewa Bożemska]

W związku z zakończeniem modernizacji i rozbudowy oczyszczalni ścieków Spółka z o.o. ?Wodociągi Ustka? zaprasza mieszkańców miasta na ?Dni Otwarte Oczyszczalni? , które odbędą się w dniu 27 czerwca b.r. (sobota) w godzinach od 10 do 14.

Inwestycja kosztowała 26 mln zł, z czego 12,5 mln zostało sfinansowane przez Fundację Ekofundusz w postaci bezzwrotnej dotacji, 10 mln z pożyczki udzielonej na preferencyjnych warunkach przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Pozostałe środki pochodziły ze środków własnych przedsiębiorstwa i Gminy Wiejskiej Ustka.
Oczyszczalnia charakteryzuje się bardzo niskim wskaźnikiem inwestycyjnym ? około 2,6 tys. zł/m3 wybudowanego obiektu i wysokim standardem wyposażenia ? na obiekcie zainstalowano urządzenia wiodących europejskich marek.
Obiekt jest przystosowany do przyjęcia średnio 10 000 m3/d ścieków z terenu miasta i części gminy wiejskiej.
W wyniku przeprowadzonego rozruchu oczyszczalnia pracuje stabilnie, uzyskując wyniki oczyszczania określone w obowiązujących przepisach.
Na szczególną uwagę zasługuje wdrożony proces wytwarzania biogazu z osadów ściekowych i jego wykorzystania.
Biogaz spalany jest w agregacie kogeneracyjnym, w wyniku czego uzyskiwana jest energia elektryczna oraz energia cieplna.
Wyprodukowana ?zielona? energia będzie służyła do zasilania oczyszczalni, energia cieplna do podgrzewania Zamkniętej Komory Fermentacyjnej.
Ponownie zapraszając Państwa na ?Dni Otwarte Oczyszczalni? poniżej przedstawiam kilka zdjęć obiektu.

pozdrawiam

Ewa Bożemska
kierownik oczyszczalni ścieków w Ustce

[elveez]

Wyglada imponujaco : ] oby dobrze sluzyla..test juz niedlugo

[Topilzin]

Oby po oficjalnym uruchomieniu nie zabrakło środków na serwisowanie i konieczne unowocześnianie.Z mojego doświadczenia wynika że urządzenia są tak sprawne jak ludzie je obsługujący .Widziałem już kilkuletnie urządzenia , które przez głupią oszczędność i niefachową obsługę stały się złomem.Są dni otwartych koszar to czemu nie zrobić dnia otwartej oczyszczalni.Chętnie się załapię.

[falcorman]

No, wygląda naprawdę nieźle. A pomysł z Dniem otwartym bardzo fajny. jak mi się tylko data wbije w pamięć to napewno skorzystam.

A swoją drogą, czy taka mordenizacja oznacza znaczący wzrost opłat, jak to miało ostatnio miejsce w Słupsku.

[elveez]

@Falcor
Tak oznacza i juz zostala ogloszona podobno na czas splacania inwestycji.

[falcorman]

To wiem, że było. Ale zapewne nie ostatnie z racji tego projektu

[Smerf Maruda]

Wszyscy muszą przyjść i zobaczyć,
dlaczego będą więcej płacić za wodę i ścieki.

[ewa_winiary]

Co z tego że dni otwarte....
Jak składałam podanie o pracę to drzwi nie były "otwarte" bynajmniej dla mnie Szkoda że są otwarte tylko dla zwiedzających....

[Topilzin]

Dobra automatyka zmniejsza zatrudnienie.I to caly sens tego.Kupki same sie filtruja jednak czasami potrzebny jest nurek.No ale nawet czy zwlaszcza na szambonurka trzeba miec papiery i doswiadczenie.Wiem , kazdy by chcial na dyrektora .

[ewa_winiary]

Tak się składa, że mam skończoną szkołę o specjalizacji "oczyszczanie ścieków i uzdatnianie wody" ale widocznie trzeba mieć więcej znajomości.... Poza tym można jeszcze robić analizy w laboratorium, i do tego są potrzebni już ludzie

[Topilzin]

No coz ,moze nie maja tyle etatow.Trzymam kciuki na przyszlosc.
Inna sprawa ze przydalyby sie analizy na zawartosc trucizn w ziemi i rzekach na terenie gminy a nie tylko w oczyszczalni.
Pozostalosci po komunie i nie tylko jest bez liku.Azbest czy olow ale malo to kogo interesuje.Jak juz ktorys madry inaczej polityk powiedzial"wiecej ludzi umiera od papierosow czy wodki" .

[maruda]

Tak się składa, że mam skończoną szkołę o specjalizacji "oczyszczanie ścieków i uzdatnianie wody" ale widocznie trzeba mieć więcej znajomości.... Poza tym można jeszcze robić analizy w laboratorium, i do tego są potrzebni już ludzie

Tak się składa, że skończenie szkoły nie gwarantuje nic, poza papierkiem. Więc nie rozumiem w czym problem, skąd temat "znajomości", skąd te roszczenia ?

[Smerf Maruda]

A czy będzie można zwiedzać centrum sterowania i wizualizacji?

Może jakieś zdjęcia?

[falcorman]

A czy będzie można robić jakies zdjecia, czy nie z racji, że jest to obiekt swego rodzaju strategiczny

[ewa_winiary]

Tak się składa, że mam skończoną szkołę o specjalizacji "oczyszczanie ścieków i uzdatnianie wody" ale widocznie trzeba mieć więcej znajomości.... Poza tym można jeszcze robić analizy w laboratorium, i do tego są potrzebni już ludzie

Tak się składa, że skończenie szkoły nie gwarantuje nic, poza papierkiem. Więc nie rozumiem w czym problem, skąd temat "znajomości", skąd te roszczenia ?

Wiem jakie życie jest brutalne, szczególnie w Ustce. Sorry, ale ja pochodzę z miasta większego od Słupska i są troszkę inne realia. Tu wszyscy tylko plotkowaliby na Twój temat, zamiast zająć się swoim własnym życiem. No i te znajomości.... trzeba je mieć, niestety
Pozdrawiam

[elveez]

Tu wszyscy tylko plotkowaliby na Twój temat

Tu czyli gdzie ?
Zadnego znaczenia nie ma, ani tu ani nigdzie indziej, skad kto pochodzi.... Ustka jakis unikat ? nie kumam tej wypowiedzi...
Zale pod czyim adresem ?

[iXik]

to efekt przyzwyczajenia działający w obie strony
zauważyłem to najwyraźniej wyjeżdżając na studia

mieszkańcy dużych miast, tam właśnie wychowani, są przyzwyczajeni do dużej ilości obcych ludzi mijających ich często na ulicy bez najmniejszego zainteresowania. przyjeżdżając do małych miast lub wsi, są zaniepokojeni czy nawet wystraszeni wzmożoną troską i zainteresowaniem mieszkańców do obcych ludzi jak oni.

to działa też w drugą stronę, jak sam tego doświadczyłem.

wyjeżdżając z małych miast i wsi do większych aglomeracji, człowiek czuje się przytłoczony tak dużą ilością obcych ludzi i brakiem wspomnianej 'troski społecznej'. przykładowo wielkomiejscy ludzie przechadzający chodnikiem nie zwrócą uwagi jeśli cię nawet szturchną przez przypadek, gdzie ty w tym momencie odwróciłbyś się, wymienił spojrzenie i powiedział 'przepraszam', lub nawet uśmiechnął się do urodziwej płci przeciwnej



wróćmy do ścieków...

[maruda]

Wiem jakie życie jest brutalne, szczególnie w Ustce.

A gdzie indziej klepie nas po plecach i czule całuje na dobranoc ??

GDZIE ??

Sorry, ale ja pochodzę z miasta większego od Słupska i są troszkę inne realia.

Realia to realia, wyobcowanie w wielkim mieście to zupełnie inna sprawa.

Tu wszyscy tylko plotkowaliby na Twój temat, zamiast zająć się swoim własnym życiem. No i te znajomości.... trzeba je mieć, niestety
Pozdrawiam

Po części na pewno rację masz, ale generalnie problem wyolbrzymiasz niestety.
Gdyby to była bardzo intratna praca, to na pewno bez znajomości w małym mieście było by trudno (ręka reke prowadzi)
Ale to praca jak każda, w każdej chwili mogą zwolnić bo sie nie nadajesz/sprawdzasz.
Zawirowania w polityce są obecnie tak duże, że nie ma co patrzeć na poplecznictwo i znajomości tylko samemu się wziąć za szukanie pracy...niekoniecznie w zawodzie

[dumb]

Co z tego że dni otwarte....
Jak składałam podanie o pracę to drzwi nie były "otwarte" bynajmniej dla mnie Szkoda że są otwarte tylko dla zwiedzających....

no nie wytrzymam....

a ja jestem informatykiem z wykształcenia to znaczy, że MUSZĄ mnie przyjąć na informatyka w Urzędzie Miejskim bo ja chcę ??

to tak offtopic

a tak ontopic to dziś zapłaciłem za czyszczenie wymiennika ciepła w piecu gazowym, który ma uwaga 3 lata....
poziom zakamienienia był jakby wymiennik miał 20 lat
oczyszczalnię mamy piękną ale wodę w kranach tragiczną, jak bonie dydy, że zaniosę do badania wodę do sanepidu

mam jeszcze zdjęcie z testu szczelności niecki basenowej z terenu Ustki, to będzie hit jak to umieszczę na forum... muszę tylko je znaleźć

[grooby]

@ dumb

Nie narzekaj na wodę w Ustce, w bydgoszczy nie trzeba kupować mleka do kawy, bo leci z kranu. Po kąpieli człowiek czuje się jakby z basenu dopiero wyszedł