i niezłą mapkę znalazłem, bardzo treściwą :]

Moderator: DKS
Pewno w usteckich spółkach miejskich wszystko gra......Cięcia i zmiany mają objąć kilka miejskich spółek, m.in. Słupskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, miejskie wodociągi czy Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej.
Zaczął od zniesienia abonamentu na wodę-ważna sprawa.Zastanawiam się czy burmistrza J. Graczyka stać na podobne działania
Jakoś tego nie zauważyłem. Tnie rady nadzorcze, etaty w ratuszu, Straży Miejskiej, restrukturyzuje PGK, likwiduje APR... Cudów nie obiecywał.elveez pisze:Biedroń (...) miał inne plany a realizuje inne.
Ścieżka rowerowa - inwestycja w ramach remontu DK albo "unijna" przez pola na razie chyba czeka na "lepsze czasy".elveez pisze:Dla nas wymiernym efektem jego skuteczności będzie współpraca dotycząca ścieżki rowerowej, nietaniego przedsięwzięcia oraz ewentualnego szynobusa Ustka-Słupsk.
http://www.rynek-kolejowy.pl/53563/plk_ ... icznym.htm" onclick="window.open(this.href);return false;Słupsk chciał rozwijać swój projekt kolei aglomeracyjnej, to jest połączenia "sypialni" i centrum miasta z Ustką, pod nazwą Słupska Kolej Morska [na odcinku Słupsk Ustka po linii kolejowej 405 ? red]. Napotykał on opory w poprzedniej radzie miasta. Uważa Pan, że takie połączenie jest potrzebne?
R. Biedroń: Ta kolej to moje marzenie. Chciałbym też żebyśmy mieli dobre drogowe połączenie z Ustką. W tym względzie potrzebna jest przebudowa drogi krajowej 21 w tamtym kierunku, połączona z budową porządnej ścieżki rowerowej. W tej chwili tworzymy białą księgę, analizujemy budżet, który pokażę nam czy stać nas na SKM, wiem natomiast, że ta kolej wpłynęłaby wyśmienicie na rozwój obu miast.
W każdym bądź razie duże nadzieje wiążę z osobą Biernackiego w słupskim ratuszu. Powiązany również w Ustką, mający kontakty u Marszałka... Z naszej strony jego były pryncypał jako szef Ustki... To może przynieść bardzo ciekawe efekty...Do listopada 2015 r. ma być gotowe studium wykonalności tego przedsięwzięcia. Zarząd Woj. Pomorskiego przekazał PLK 1,1 mln zł dotacji na przygotowanie studium, które dotyczyć będzie odcinka linii 405 Słupsk-Szczecinek-Ustka. ? Jego wykonanie jest finansowane ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego oraz środków własnych PLK. Studium będzie obejmować m.in. wykonanie nowych urządzeń sterowania ruchem kolejowym z przywróceniem funkcji byłych mijanek, z wykorzystaniem pobudowanej już napowietrznej linii światłowodowej. Zwiększy to przepustowość linii i umożliwi jazdę większej liczby pociągów pomiędzy Szczecinkiem i Ustką ? zwraca uwagę Zbigniew Wolny.
Rewitalizacja ma związek nie tylko z planami ożywienia tej linii w ruchu pasażerskim (w tym ? z koncepcją zwiększenia roli kolei w podróżach pomiędzy Słupskiem i Ustką), ale także m.in. w związku z dążeniem do poprawy dostępności do portu w Ustce.
wyjdzie dobrze, choć nie dostrzegam w jego działaniu poza szukaniem oszczędności i cięciem kierunku obliczonego na zarabianie pieniędzy. Tu wiele do zrobienia. Narazie to troche jest polityki kadrowej, podwyżka podatków itp. ale to za malo.elveez pisze:Oprócz tego ze Biedroń śmiało sobie poczyna, miał inne plany a realizuje inne. Co z tego wyjdzie zobaczymy za 2 lata włącznie z referendum o odwołanie Burmistrza ( Słupsk ma 89. tys mieszkańców wiec to już nie Prezydent)
To nie będzie proste a może nawet nie do końca możliwe. Nieprzypadkowo stworzyli w naszym kraju system partiokracji i do dziś mimo obietnic nie wprowadzili okręgów jednomandatowych. Przy obecnej ordynacji wyborczej jedynym sposobem pozbycia się zawodowych polityków z różnej maści partii byłaby taka sytuacja, gdy cały naród zagłosowałby wyłącznie na kandydatów bezpartyjnych. No ale to utopia, która się nigdy nie wydarzy.maj pisze:O![]()
Etatowi politycy są zupełnie oderwani od rzeczywistości. Dlatego tez czas najwyższy ich postrącać z piedestałów władzy, aby dać szansę innym, a obecnych nauczyć ... codzienności życia...
Ciekawa propozycja tylko nie do zrealizowania w Polsce.Lepszy byłby system, który kiedyś wymyśliłem. Wszyscy wyborcy kandydata są znani z imienia i nazwiska i mają prawo wycofać swoje poparcie w dowolnym momencie pełnienia mandatu przez wybranego. Jeżeli uczyni tak połowa wyborców kandydata plus jeden, wybraniec automatycznie traci swoją funkcję.
Najlepsza gwarancja pilnowania przez delikwenta interesu wyborców a nie jakichś dziwnych lobby. Wyborcy w każdym momencie mogliby pokazać wybrańcowi skąd wyrastają mu nogi.
Prawa obywateli są wywalczane a nie dawane.Ciekawa propozycja tylko nie do zrealizowania w Polsce.